Punkt 29


… ależ oczywiście, że Kijów wcale nie musi godzić się na warunki pokoju z Rosją. Może kontynuować wojnę aż do moralnego zwycięstwa… Z kolei partia wojny w III RP upiera się, że na tych warunkach Ukraina na pokój zgodzić się nie może, a na pewno nie powinna. Niech jednak internetowo-medialno-partyjni bohaterowie powiedzą wprost: czy jeśli Kijów 28 punktów Trumpa przyjmie – to Warszawa zgłasza na ochotnika Polaków, by walczyli zamiast Ukraińców?

Bez twarzy

Zresztą, nowy rząd w Kijowie jest tylko kwestią czasu, z jednej strony więc pojawi się pokusa – czyż nowi ministrowie też nie będą potrzebować złotych sedesów? Wszak Radek Applebaumowy już obiecał je zadatkować! Z drugiej zaś widoczny jest już lęk: kto zostanie wystawiony na odstrzał podpisania ukraińskiej kapitulacji? Ostatni skecz Zełeńskiego o wyborze między „utratą godności a stratą głównego sojusznika” to właśnie wyraz tego strachu, do którego faktycznie sprowadza się obecny opór przed przerwaniem wojny. 

Wiecie Państwo czemu propaganda wojenna III RP (naśladując europejską, choć ta jest mniej od warszawskiej histeryczna) tak bardzo krytykuje 28 punktów pokojowych? Nie, nawet nie dlatego, że są niekorzystne dla Kijowa. Przeciwnie, są znacznie lepsze niż te, które mogłyby zostać zaproponowane za miesiąc lub dwa. Ba, są nawet korzystniejsze niż wynikałoby to z obecnej sytuacji na froncie. Chodzi o sposób ich podania, m. in. kolejność wypowiedzi: najpierw Trump, potem Putin, a zdanie Zełeńskiego i liderów europejskich nikogo nie obchodzi. W tej formie znacznie trudniej będzie przedstawić zakończenie wojny na Ukrainie jako kijowskie zwycięstwo. A przecież to o to właśnie chodziło, by przeciągać wojnę w nieskończoność, a na koniec ogłosić oczywisty sukces, choćby Zełeńskiemu z Ukrainy zostało jedno ziarnko piasku, na plaży w Ejlat. Trump tego nie ma zamiaru ułatwiać, tak jak nigdy nie dbał, by kierownicy krajów zależnych wychodzili z twarzą wykonując decyzje podjęte w USA. To tę właśnie „godność” skamlał Zełeński i tak właśnie mści się dzisiaj propagandowe przeskalowanie tej wojny, także w III RP. 

Przeczekać Trumpa

W tej sytuacji europejscy warmongerzy i wykonująca ich polecenia partia wojny III RP mogą liczyć już tylko na jedno: że uda się szybko wznowić wojnę z Rosją, jeśli nie na Ukrainie, to gdziekolwiek indziej, żeby móc wówczas triumfalnie ogłosić: „O! A nie mówiliśmy?! Moskalom wierzyć nie wolno! Znowu ich musieliśmy napa… Tzn. znowu to oni napadli nas!„.  Jeśli do porozumienia pokojowego na Ukrainie rzeczywiście dojdzie – globalne przeczekiwanie Trumpa wejdzie w nową fazę.

Przegrana Polski

Skądinąd zresztą gdyby faktycznie pokój między Ukrainą a Rosją został zawarty na podstawie 28 punktów – wówczas największym przegranym tego konfliktu okazałaby się… Polska, wciąż poddana nierównej konkurencji ukraińskiej w ramach UE i zagrożona stacjonowaniem na naszym terytorium dodatkowych sił NATO. W takim układzie wznowienie wojny Zachód – Rosja oznaczałoby już niemal automatyczną powtórkę zaangażowania III RP i znacznie zwiększałoby groźbę naszego bezpośredniego udziału w spodziewanym pełnoskalowym starciu. Realnym zagrożeniem dla Polski pozostanie też 600-tysięczna, ostrzelana armia pozostawiona w gestii Kijowa, tym bardziej, że żaden z 28 punktów nie zabrania Ukrainie prowadzenia wojny z kimkolwiek innym poza Rosją.

Od początku jasnym też było, że Polska ani nie odzyska pieniędzy utopionych w kijowskich złotych szaletach, ani nie uzyska żadnych korzyści z tzw. odbudowy, czyli powojennej eksploatacji Ukrainy. Martwić nas jednak powinno coś jeszcze. Próbując przebić Wilsona x 2 – Donald Trump ani słowem w swym projekcie nie zająknął się o masach ukraińskich imigrantów. Brak rozstrzygnięcia ich losu w preliminariach pokojowych oznacza permanentną już legalizację pobytu ukraińskich nachodźców w Polsce. No chyba, że ktoś się naiwnie spodziewa, że kierownictwo III RP, które każdy rozejm i traktat nazwie tymczasowym, wykrzykując, że „Moskalom nie wolno wierzyć!” – nagle naszych kochanych ukraińskich gości wyprosi? 

Polski interes

Niestety, nikt Polaków o zdanie pytać nie będzie, a polityka i PiS, i KO z przystawkami dodatkowo jeszcze pozycję międzynarodową Polski osłabiły. Teoretycznie jednak zarówno specjalne uprzywilejowanie Kijowa w stosunkach z UE, jak i zakładane przyszłe pełne członkostwo Ukrainy w Unii mogłyby być blokowane w ramach szerszej koalicji państw unijnych. Gdyby zaś taka akcja się nie powiodła (co niestety bardzo prawdopodobne) – zawsze pozostawałby jeszcze PolExit. Wszystko to jednak kwestia przyszłości, wprawdzie nie nazbyt odległej. Ale polskim wkładem z rozmowy pokojowe powinien być zwłaszcza jeden postulat: nie prawo, ale obowiązek Kijowa przyjęcia i sprowadzenia z powrotem ukraińskich imigrantów z Europy Środkowej i Zachodniej, połączony z zapowiedzią natychmiastowego cofnięcia wszystkich przywilejów ekonomiczno-prawnych przyznanym nachodźcom, wraz z potraktowaniem ich jako niedoszłych azylantów, co do których ustała przyczyna przyznania azylu. 

Już nie marzmy o tym ile to nie zarobimy na Ukrainie. Tym zajmą się Amerykanie, a Niemcy, Anglicy i Francuzi podtrzymując jeszcze czas jakiś Kijów negocjują tylko wielkość swoich udziałów. Polskim celem powinna być redukcja dalszych kosztów – choć i tu można być sceptycznym czy wystarczy samo zaprzestanie działań wojennych, ktoś będzie przecież musiał płacić za odtworzenie ukraińskich sił zbrojnych, a przecież jest jasne, że to Warszawa sfinansuje im ostrzenie siekier. Co najmniej równie ważne jest jednak pozbycie się ukraińskiej kolonizacji. Zanim będzie za późno i zanim zrobią z nas drugą Palestynę.

To jest polski punkt 29.

Konrad Rękas

7 thoughts on “Punkt 29”

  1. Nie ma powodu do paniki, trumpkowy plan dla Rosji jest absolutnie nie do przyjęcia, i jak miałby być, skoro jest żałośnie nieudaczną próbą kontynuowania tego samego krwawego cyrku po krótkiej chwili na przegrupowanie z małym bonusem w postaci kradzieży Rosyjskich aktywów.
    Ludzie którzy wymyślili ten debilizm powinni albo zmienić dilera albo zacząć odwiedzać psychiatrę be definitywnie żyją w rzeczywistości równoległej gdzie mimo ze przegrali wojnę to oni stawiają warunki i wszystko jest cudownie jak było dotychczas.
    Zachód stal się uosobieniem kretynizmu gdzie przeciętny żul z pod śmietnika inteligencją przewyższa klasę polityczną swojej ojczyzny

  2. szef biura Zełenskiego podał się do dymisji

    To musiała być dramatyczna decyzja.

    Jest tajemnicą poliszynela że Jermak może być kochankiem Zieleńskiego,choć są opinie że kochanką.

    A nie dość że kochankiem to kochankiem ze stażem.

    Związek łączący parę jest tak silny że prognozowano że Zeleński raczej całą Ukrainę podda niż zrezygnuje ze współpracy z Jermakiem.

    Od czasu do czasu któreś z zachodnich mediów poczyni aluzję na ten temat choć u nich takie układy to normalność.

    U nas żelazna cenzura więc cisza na ten temat.

  3. Andrij Borysowycz Jermak (ukr. Андрій Борисович Єрмак; ur. 21 listopada 1971 w Kijowie) – ukraiński polityk i były producent filmowy.

    Od 11 lutego 2020 roku do 28 listopada 2025 roku pełnił funkcję Szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego

    Jermak był również członkiem Kwatery Głównej Naczelnego Dowódcy, najwyższego organu dowodzenia i kontroli Sił Zbrojnych Ukrainy.

    Jest określany jako prawa ręka Zełenskiego

    i „prawdziwy pośrednik władzy” na Ukrainie[2].

    W 2023 roku „Politico” donosiło o tym, że Jermak podobno jest nazywany w niektórych kręgach kijowskim „Zielonym Kardynałem”[3], ponieważ pozuje do zdjęć w zielonych strojach khaki inspirowanych wojskowym stylem spopularyzowanym przez swojego szefa.

    W 2024 roku tygodnik „Time” umieścił Jermaka na swojej corocznej liście 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie

    Ojciec Jermaka jest z pochodzenia Żydem

    Na drugim roku studiów, na prośbę jednego z profesorów, rozpoczął pracę w kancelarii prawnej „Proxen”

    Jermak całe życie mieszka w Kijowie. Jest kawalerem i nie ma dzieci

    Był osobą kontaktową dla Kurta Volkera(inne języki) i Rudy’ego Giulianiego w imieniu Zełenskiego podczas narastania skandalu Trump – Ukraina[13].

    Prezydent Zełenski mianował Jermaka szefem Kancelarii Prezydenta 11 lutego 2020 roku[1].
    Następnego dnia został on członkiem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony[14].

    Jako szef Kancelarii Prezydenta zapewniał prezydentowi pomoc

    administracyjną,

    prawną,

    konsultacyjną,

    doradczą,

    medialną,

    analityczną

    i inną:D

    2 marca 2022 roku został mianowany także przewodniczącym Głównej Kwatery Koordynacyjnej ds. Pomocy Humanitarnej i Społecznej

    28 listopada 2025 roku złożył rezygnację z urzędu i zapowiedział pójście na front:D

    The Financial Times suggests that the head of the Office of President of Ukraine gained extraordinary power in Ukraine because Zelensky and he could be gay lovers: „The polarising power of Andriy Yermak, Ukraine’s other wartime leader.

    Żyd Wolodymir Zeleński i żyd Andriy Borysovych Yermak LGBT wcale nie są wyjątkiem;

    homo euro CIA-majdan 2014 LGBT wyniósł na szczyty władzy wielu homoseksualistów

    co dowodzi że „pod tym względem” Ukraina jest już w Europie i to na pozycji lidera LGBT

  4. The polarising power of Andriy Yermak, Ukraine’s other wartime leader
    The Financial Times
    LGBT Jermak Zielenski
    ft.com/content/4d6114d3-6a0a-41f3-9f6c-6637a1536246

    Tak, wśród niemieckich nazistów, wśród majdaniarzy, ale też wśród dzisiejszych demokratów różnych poglądów.

    Są wśród nich lesbijki: Alice Weidel, Le Pen, Merkel

  5. Żyd LGBT oszust Andrij Borysowycz Jermak otrzymał odznaczenie od Andrzeja Kornhausera Dudy:

    Odznaczenia
    Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej (Polska, 2022)

    Order Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej (OZ) – cywilne odznaczenie państwowe Rzeczypospolitej Polskiej. Order jest nadawany cudzoziemcom i zamieszkałym za granicą obywatelom polskim, którzy swoją działalnością wnieśli wybitny wkład we współpracę międzynarodową oraz współpracę łączącą Rzeczpospolitą Polską z innymi państwami i narodami.

    II klasa – Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej

  6. British East India Company

    Od momentu kiedy właściciel angielskiego państwa
    czyli Angielska, Brytyjska Kompania Wschodnioindyjska
    zrozumiała że Rosja nie jest dla niej przychylna,

    Anglia z tylnego siedzenia steruje polityką Polski na terenach dzisiejszej Ukrainy.
    Nie idzie o to że ruscy kupcy nie chcieli z angielskimi piratami handlować.
    Idzie o to że chcieli właśnie handlować czyli brać pieniądze za swoje towary i to po europejskich cenach.

    Taki układ nie odpowiadał Anglii bo co to za interes kiedy nie możesz brać surowców i produktów za friko.

    Jeśli musisz zapłacić za towar to taki interes jest nieopłacalny.

    Destrukcyjną rolę Anglii świetnie rozumiał towarzysz Stalin i swoimi działaniami przyczynił się do rozpoczęcia procesu upadku Brytyjskiego Imperium.

    Mało kto o tym wie choć to nie tajemnica,że największym przegranym II WŚ obok III Rzeszy była Wielka Brytania która zmuszona była oddać liderstwo USA.
    (patrz Karta Atlantycka )

    Mówił trochę o tym G. Braun ale kiedy w 2019 zajął się aktywną polityką jako poseł,nieco przyhamował,a i sprawa pandemii i kwarantanny stały się pilniejsze.

    Naszym,polskim,nieszczęściem jest to że Polacy nie tylko nie widzą w Anglii najgorszego z wrogów
    ale traktują ją jako dalekie ale w miarę przyjazne państwo.
    https://zygmuntbialas.wordpress.com/2025/11/30/30-11-2025-glowne-tezy-putina-dotyczace-konfliktu-na-ukrainie

  7. Komik żyd Żełenski znajduje się „na krawędzi” – The Sunday Times

    Kolejnym problemem jest możliwe rozpadnięcie się koalicji rządowej Ukrainy, wielu deputowanych jest gotowych opuścić frakcję i spróbować stworzyć opozycyjny gabinet ministrów

    Zelensky’s fight for survival is more personal than ever
    thetimes.com/world/russia-ukraine-war/article/ukraine-future-zelensky-ukrainian-opposition-corruption-polls-2xr9f9x5k

    Anglia UK wyprzedaje ambasady i zwalnia dyplomatów , tak im długi się do d… dobrały 🙂
    Cash-strapped Britain to sell off embassies – Politico
    rt.com/news/628635-uk-selling-embassies

    Ukrainiec 70‑letni mieszkaniec obwodu mikołajowskiego zastrzelił siedmiu nazi ukraińskich żołnierzy TCK WKU WCR (Wojskowa Komenda Uzupełnień, Wojskowe Centrum Rekrutacji ) chroniąc swojego wnuka przed przymusową mobilizacją do nazistowskiego wojska ukraińskiego.
    https://pl.topwar.ru/274389-v-nikolaevskoj-oblasti-pensioner-vstupil-v-boj-s-tck-pytajas-spasti-vnuka.html

    Ukrainiec utrzymywał pozycję przez sześć godzin, ale ostatecznie został zamordowany wraz z jego wnukiem przez ukraińskich nazistów banderowców żołnierzy z ukraińskiej WKU WCR(Wojskowa Komenda Uzupełnień ,Wojskowe Centrum Rekrutacji)
    x.com/Radio_Bialorus/status/1995064489545445640

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Post