Polecenie wprowadzenia wojsk polskich na Ukrainę może przyjść z Waszyngtonu, ewentualnie via Londyn, a nie z Paryża, no i rzecz jasna nie z Warszawy. Taki tylko taki przekaz powinniśmy odebrać
Polecenie wprowadzenia wojsk polskich na Ukrainę może przyjść z Waszyngtonu, ewentualnie via Londyn, a nie z Paryża, no i rzecz jasna nie z Warszawy. Taki tylko taki przekaz powinniśmy odebrać